Zmienimy habilitacje

kudrycka2

Zmienimy habilitacje

Rz

Barbara Kudrycka: Migalski nie jest moim ulubionym komentatorem. Ale liczy się jego dorobek – uważa minister nauki

Rz: Jak pani minister ocenia opisaną przez „Rz” sytuację doktora Marka Migalskiego, którego nie dopuszczono do habilitacji?

prof. Barbara Kudrycka, minister nauki i szkolnictwa wyższego: Pan doktor Migalski nie jest moim ulubionym komentatorem politycznym i nie zawsze zgadzam się z jego opiniami, ale przy decyzji dotyczącej przyznania tytułu naukowego to nie ma żadnego znaczenia. Powinny się liczyć wyłącznie względy merytoryczne, takie jak dotychczasowy dorobek naukowy. Jeśli tak nie jest, wypacza to sens przyznawania tego stopnia.

Ale przypadek dr. Migalskiego nie jest jedyny. Wielu naukowców się skarży, że są blokowani przez uczelnie, np. z powodu poglądów.

Wiemy o tym. Do ministerstwa przychodzą skargi naukowców, którzy uważają, że zostali potraktowani niesprawiedliwie. Dotyczy to wszystkich rodzajów uczelni. Właśnie z powodu takich sytuacji uważam, że musimy zmienić zasady przyznawania habilitacji.

W jaki sposób?

Habilitacja jako stopień naukowy zostaje, ale zmieni się procedura jego uzyskania. Do tej pory to rady wydziałów decydowały o wszystkim. Po zmianach o przyznaniu stopnia będzie decydować specjalna zewnętrzna komisja.

Kto się w niej znajdzie?

Eksperci wyznaczeni przez Centralną Komisję do spraw Stopni i Tytułów oraz radę wydziału. Kandydat ubiegający się o tytuł będzie mógł wskazać uczelnię i wydział, z której mają pochodzić eksperci oceniający jego dorobek. Komisja skupi się na ocenie całego dorobku naukowego kandydata. Nie będzie już przymusu pisania rozprawy habilitacyjnej. Zniknie też tzw. kolokwium habilitacyjne……..

Komentarze 3

  1. Z tego wywiadu wnioskuje, że: 1) Minister jest niekompetentna; 2) jest uległa naciskom medialnym.
    Jeśli habilitacja bedzie nieobowiązkowa, to po co ona w ogóle będzie? Jak odbywac się bedzie „rotacja” wiecznych adiunktów? Jakimi kryteriami kierować się bedzie „zewnetrzna komisja”? Jakie kompetencje ma CK do wyznaczanie członków komisji (podpowiedź: żadne, bo kompetentny wybór wymagałby zapoznania się z dorobkiem kandydata, co wobec głębokiej specjalizacji nauki zamyka koło niemożności). Ponieważ w komisji znajdą się przedstawiciele wydziału, dalej będzie można kandydata „udupić” politycznie czy koleżeńsko.*** I odpowiedzi na te wszystkie pytania poznamy już w marcu?
    Wolne żarty! *** A co do habilitacja Migalskiego, to merytoryczna dyskusja polegałaby na upublicznieniu jego dorobku naukowego po doktoracie. Takie dane sa jednak ciągle wojenno-tajne i ze sobie znanych przyczyn ani Rzepa, ani sam Migalski nie palą się do ich ujawnienia.

  2. Na Harvardzie, MIT i w Yale habilitacji nie maja a jakos im te uczelnie dzialaja. Cud jakis! Polscy doktorzy habilitowani i profesorowie, leccie tam im wyjawic, ze ich uniwersytety zaraz upadna! Macie czas na wycieczke,w koncu wszyscy jestescie na emeryturze.

Dodaj komentarz