Środowisko nie lubi wybijających się naukowców

baner1

Migalski rozważa habilitację za granicą

Fronda

Czy znany politolog jest ofiarą lobby agenturalnego, czy tylko korporacji zawodowej?

Tomasz Szymborski nie zgadza się jednak z tezą, jakoby to podejście do lustracji było powodem, dla którego dr Markowi Migalskiemu uniemożliwiono otwarcia przewodu habilitacyjnego. – Lustracja lustracją, ale politolog stał się raczej ofiarą własnego sukcesu – twierdzi publicysta „Dziennika Zachodniego”, zajmujący się tematyką agentury na Uniwersytecie Śląskim. – Środowisko nie lubi, jak ktoś się wybija i medialnych naukowców jak Migalskiego ściąga raczej w dół, niż im pomaga – dodaje dziennikarz.

Dodaj komentarz