
Śląski Uniwersytet Medyczny bardzo tajny
GW
Władze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego nie chcą ujawnić sprawozdania rektora z zeszłorocznej działalności uczelni. Mimo że mają taki obowiązek.
Sprawozdanie rektora z rocznej działalności uczelni to – w zależności od jej wielkości – kilkadziesiąt lub kilkaset stron z informacjami dotyczącymi m.in. liczby studentów i pracowników, przychodów, wydatków, ewentualnych długów czy nowych kierunków. Takie sprawozdania dostępne są na stronach internetowych uczelni w Biuletynach Informacji Publicznej. Zobowiązują do tego przepisy, m.in. o jawności finansów publicznych.
Ale na stronie BIP Śląskiego Uniwersytetu Medycznego sprawozdania rektora z działalności uczelni w 2007 roku nie ma. Jest tylko uchwała senatu ŚUM o jego zatwierdzeniu i wyjaśnienie, że samo sprawozdanie zawiera dane osobowe, a te podlegają prawnej ochronie. Ponoć chodzi o nazwiska autorów najbardziej znaczących publikacji naukowych. Pytanie tylko: po co w sprawozdaniu z rocznej działalności zamieszczać takie właśnie dane? A jeśli już są, to dlaczego nie opublikować w BIP sprawozdania z wyłączeniem „danych podlegających prawnej ochronie”. Chodzi przecież o to, by władze publicznej uczelni poinformowały, jak wydają dziesiątki milionów złotych otrzymywanych z budżetu państwa. Jeśli pod jakimś pretekstem nie publikują tych informacji, same sobie szkodzą, sprawiając wrażenie, że mają coś do ukrycia.
Zapewne władze ŚUM w rzeczywistości do ukrycia nic nie mają. „Utajnienie” sprawozdania pokazuje raczej, z jaką śmiertelną powagą traktują siebie i jak łatwo przychodzi im lekceważenie innych. Nie chodzi tylko o opinię publiczną, ale także własnych pracowników i studentów. Nikt z nich, o ile nie zasiada w senacie, do sprawozdania też przecież nie ma dostępu.
Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że jeśli ktoś się uprze i złoży pisemny wniosek o udostępnienie mu informacji niezamieszczonych przez uniwersytet w BIP, musi podać w nim swój numer PESEL, adres i numer telefonu, a na dodatek wyrazić zgodę na przetwarzanie tych danych przez ŚUM. Każdy przyzna, że to dużo jak na uczelnię, która sama nie chce ujawnić nawet tego, do czego zobowiązuje ją prawo.
Filed under: Patologie akademickie, Przegląd prasy | Tagged: BIP, Sprawozdanie rektora, utajnianie, Śląski Uniwersytet Medyczny | Leave a comment »