Wykładowca najlepszej uczelni w kraju, Uniwersytetu Warszawskiego, i cieszącej się bardzo dobrą opinią Polsko-Japoński ej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych w Warszawie, kontruje jednak: – Na UW studenci są po prostu bardziej kreatywni. Za to kadra ciągle myśli, że pracuje w socjalistycznym konglomeracie: czy się stoi, czy się leży, pensja się należy. U „Japończyków” jest inaczej: albo się rozwijasz, albo kończymy współpracę. I to szybko – opisuje nasz rozmówca. Profesor Marek Rocki, przewodniczący Państwowej Komisji Akredytacyjnej, uważa, że konkurencja między uczelniami się zaostrzy, bo liczba studentów będzie spadała. -Jednak wchodząca w życie od października nowa ustawa o szkolnictwie wyższym pozwoli na tworzenie zupełnie nowych kierunków, które mogą odpowiadać na rzeczywiste potrzeby pracodawców – dodaje szef PKA. -Pracodawcy nie potrzebują ludzi z dyplomami, ale z konkretnymi kompetencjami. Za kilka czy kilkanaście lat spowoduje to radykalną zmianę. Szkoły, które wydają tylko dyplomy, a nie uczą określonych umiejętności, upadną – uważa prof. Stefan Kwiatkowski z Instytutu Badań Edukacyjnych. – Czeka nas też zmiana świadomości studentów. Ściąganie na egzaminach, plagiat prac magisterskich przestanie się opłacać. To będzie koniec dyplomu na krótkich nogach.
Filed under: Przegląd prasy | Tagged: dyplomy, kwalifikacje | Leave a comment »