Habilitacja powinna być utrzymana i być przepustką do profesury

Prof. dr hab. Halina Abramczyk – Uwagi do projektu ustawy wg zespołu prof. Kwieka

nkn.gov.pl

  • Zmniejszone wymagania w stosunku do profesury tytularnej mogą spowodować, że w gronie profesorów i doktorów habilitowanych jednostki z uprawnieniami doktorskimi lub habilitacyjnymi znajdą się osoby, które same nigdy nie wypromowały żadnego doktora.
  • Habilitacja powinna być utrzymana i być przepustką do profesury, natomiast obowiązek jej robienia powinien być zniesiony. Nie wszyscy w uczelni muszą i powinni zostać profesorami. Skutkować to jednak powinno znaczącymi różnicami w wynagrodzeniu osób z tytułem profesora, który aktywnie zajmują się badaniami naukowymi i dydaktyką w porównaniu z osobami, które zajmują się wyłącznie dydaktyką…..

 

Profesor z przeszłością

Zmarł Zygmunt Bauman – „Profesor z przeszłością”

pap

Urodził się 19 listopada w 1925 r. w Poznaniu w niepraktykującej rodzinie polsko-żydowskiej. Wojnę spędził w Związku Sowieckim. Służył w 4. Dywizji Piechoty im. Jana Kilińskiego, z którą przeszedł szlak bojowy do Berlina, pracując w pionie oświatowo-politycznym. Czynną służbę skończył w stopniu majora.

W latach 1945-53 współpracował z komunistycznym kontrwywiadem: był pracownikiem Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, zajmującego się m.in. likwidacją zbrojnego podziemia niepodległościowego, ponadto w latach 1945-1948 r. – jak podają niektórzy historycy – był agentem Informacji Wojskowej. W KBW zajmował się komunistyczną propagandą, był m.in. w zarządzie polityczno-wychowawczym. O swojej pracy po latach opowiadał, że polegała na pisaniu broszur dla żołnierzy, i że była nudna.

IPN w katalogu funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa podaje, że Bauman został zwolniony z zawodowej służby wojskowej 16 marca 1953 r. „O jego liberalizmie świadczy fakt, że nie potrafił w konsekwencji zerwać stosunków ze swoją rodziną, a przede wszystkim z rodzicami, którzy razem z nim zamieszkują. Powyższy stan oblicza politycznego i wpływ obcej klasowo i ideologicznie rodziny określił jego całkowitą nieprzydatność do dalszej służby w wojsku” – brzmi uzasadnienie tej decyzji.

Sam Bauman podkreślał, że nigdy nie ukrywał tego, że był socjalistą i zawsze miał lewicowe poglądy. „Jeżeli się przyjrzeć politycznemu spektrum w owym czasie (lata 1944-45), to najlepsze rozwiązania proponowali komuniści. Polityczny program partii (PPR) najbardziej odpowiadał kwestiom, w obliczu których stał kraj. Co do mnie, byłem całkowicie zaangażowany. Komunistyczne idee były dla mnie prostą kontynuacją Oświecenia” – powiedział w 2007 roku w wywiadzie dla „Guardiana”, który rozmowę z Baumanem zatytułował „Profesor z przeszłością”…..