Doradca prezydenta: polski internet to rynsztok
onet.pl
To zawsze sprawa sposobu reagowania na rzeczy, które jednak są naganne i mnie zdumiewają – komentował w RMF FM sprawę działalności portalu antykomor.pl i akcji ABW przeciw jego twórcy doradca prezydenta ds. międzynarodowych Roman Kuźniar, dodając, że „polski internet to często rynsztok”. Jednocześnie przyznał, że akcja ABW nie ucieszyła prezydenta.
W środę rano do mieszkania Roberta Frycza, autora krytycznej wobec prezydenta Bronisława Komorowskiego strony antykomor.pl, wkroczyli przedstawiciele ABW i policjanci, którzy przeszukali mieszkanie, zabezpieczyli laptopa oraz inne nośniki danych. Akcja ABW w oczach wielu komentatorów była zamachem na wolność słowa.
Zdaniem profesora Kuźniara, nie można wpadać ze skrajności w skrajność. – Powinniśmy być szczególnie wyczuleni na zdolność łączenia wolności z jakimiś elementarnym porządkiem społecznym – powiedział doradca Bronisława Komorowskiego, zwracając uwagę na brutalność wielu wypowiedzi na forach internetowych…
Filed under: Z internetu |
2 lata temu wysłałem ponizszy tekst do szeregu instytucji i urzędów państwowych. Zamieściłem także na Salon24. Pewna doktorantka Uniw. Gdańskiego zaprostestowała i zażądala skasowania artykułu z S24 oraz udała się do dwóch sądów walczyć o swoje dobre imię. Rynsztok w polsim internecie? A co powiedzieć o rynsztoku na NaszejKlasie i to na forum studentów i absolwentów? Ale kogo to obchodzi? No, może teraz, po hecach z prezydencką witryną.
**************************
Szanowni Państwo!
Od pewnego czasu obserwuję forum Politechniki Gdańskiej na słynnym portalu NK –
http://nasza-klasa.pl/school/60802/forum/145.
Dowcipy są tam iście powalające i walają się tam setkami. Uwalane są bodaj wszystkimi możliwymi „łacińsko-kuchennymi” wulgaryzmami. Nadzwyczaj czynnymi „twórcami politechnicznego piśmiennictwa początku XXI wieku” są studenci oraz absolwenci PG, w tym panny, panie, kobiety i niewiasty wszelakiego autoramentu.
Co na to Rzecznik PG? Można również zapytać admina NK – co na to NK, skoro reklamują się jako „Portal dla ludzi z klasą”? No, chyba że to klasa okołozerowa (żeby liczb ujemnych nie fatygować)…
Mirosław Naleziński
***********************
Pewna pani (MCh) w średnim wieku pisze (nie po raz pierwszy w ten deseń) –
*Jak mezczyzna bierze prysznic
5. jeszcze raz sie drapie, teraz po jajach
6. wacha palce, upajajac sie meskim zapachem
8. smarcze w reke, i tak sie splucze
9. myje rowek i jednoczesnie pierdzi
10. puszczajac baki, cieszy sie jak to dziwnie pod natryskiem brzmi*
Na co lekko protestuje JK –
*hehe… gratuluję pani partnera i dobrego smaku :P*,
co spotyka sie z ostrą nagonką paru osób –
*koleś, jesteś tu zbędny, psujesz powietrze*,
*JK, a dlaczego ty taki „ukryty”? i dlaczego wchodzisz na forum PG?
Nie masz zadnych kolegow? ani kolezanek? Moze masz przynajmniej psa? *,
*pewnie ma tylko wszy*.
Co na to przysięga studencka? Wprawdzie dotyczy ona tylko studentów, ale za to jak brzmi dumnie (i górnolotnie!) –
Wstępując do wspólnoty akademickiej
Politechniki Gdańskiej
ślubuję uroczyście:
zdobywać wytrwale wiedzę i umiejętności oraz kształcić
umysł i charakter do twórczej i odpowiedzialnej pracy
zawodowej,
przestrzegać regulaminu studiów,
zasad współżycia i tradycji akademickiej;
postepować godnie i uczciwie oraz mieć na względzie dobre imię
Politechniki Gdańskiej.
Dobre imię Politechniki Gdańskiej? A co to jest? Pewnie przysięga jest tzw. wypełniaczem, czyli tradycyjnym wydarzeniem powtarzanym od lat, „rzeczą”, która już dzisiaj nie ma żadnego znaczenia – ani dla studentów, ani dla absolwentów, ani dla władz PG (brak zainteresowania, w jaki sposób żacy spędzają wolny czas, przynosząc PG rozgłos w polskojęzycznym wirtualnym świecie)…
PS Określenie „pyszne” pasuje tu jak ulał, zwłaszcza w nawiązaniu do pkt. 5-10…