Cenzura na państwowej uczelni?
Rz
Uniwersytet Warszawski, który odwołał konferencję konserwatywnego naukowca Paula Camerona, zaprosił Petera Singera – zwolennika zabijania upośledzonych umysłowo niemowląt
Peter Singer, etyk popierający zabijanie chorych niemowląt, zwolennik eutanazji i aborcji wygłosi 11 maja na Uniwersytecie Warszawskim swój wykład. Wcześniej władze tej uczelni pod naciskiem środowisk lewicowych odwołały konferencję dr. Paula Camerona, amerykańskiego psychologa uważającego homoseksualizm za uleczalną chorobę……
Peter Singer ma zupełnie inny status naukowy niż Paul Cameron. Jest profesorem wielu znanych i cenionych uczelni, a za Cameronem nie stoi żaden ośrodek naukowy.- przekonuje Anna Korzekwa, rzecznik prasowy UW
Co głosi Singer? W książce„O życiu i śmierci. Upadek etyki tradycyjnej” postuluje zabijanie niemowląt (do 4 tygodnia po urodzeniu), u których wykryto upośledzenie umysłowe. „Noworodek nie jest osobą w sensie etycznym znaczącą” – twierdzi w niej i dodaje, że dzieci powinny mieć „odpowiednio wysokiej, jakości wartość użytkową”
– To nie jest żaden naukowiec tylko człowiek, który lewackie idee ubiera w pseudonaukowe teorie. Jego wizje nie mają nic wspólnego z nauką. – uważa prof. Bogusław Wolniewicz, filozof przez wiele lat związany z UW.
Filed under: Przegląd prasy | Tagged: etyka, konferencja, UW |
Idee Singera wynikają z chęci ograniczenia cierpień. Z pozytywnego nastawienia do wszystkich istot żywych, zarówno ludzi jak i zwierząt. z przekonania, że jakość życia jest ważniejsza niż jego ilość. Zwolennikami Singera są ludzie wrażliwi, empatyczni, dobrzy, obrońcy praw zwierząt, wegetarianie, i również obrońcy jakości życia ludzi.
„idee” „doktora” Camerona wynikają z chorobliwej nienawiści do ludzi. zwolennikami Camerona są osoby chore z nienawiści, prymitywne, upośledzone emocjonalnie. Takich właśnie ludzi – z „doktorem” Cameronem na czele – należałoby poddać przymusowej eutanazji, albowiem swoją nienawiścią zatruwają oni społeczność ludzką.
Ciekawe kto miałby oceniać, czyje poglądy są na tyle „szkodliwe”, żeby go poddać przymusowej eutanazji…
Może zwolennicy Singera? Ludzie jak piszesz „empatyczni, dobrzy”… Nie chcę popadać w populistyczne figury retoryczne, ale jednak traktowanie ludzi jak przedmiotów o możliwie najwyższej jakości użytkowej” kojarzy mi się z III Rzeszą, a już szczególnie Twój komentarz o przymusowym poddawaniu ludzi myślących „niewłaściwie” eutanazji…
No a co z w takim razie zrobić z Tomaszem Matkowskim który tak jest chory z nienawiści, ze innych by poddawal przymusowej eutanazji ?