Prof. Mirosław Krajewski oszustem naukowym
GW
Komisja Rady Wydziału Nauk Historycznych UMK uznała, że prof. Mirosław Krajewski popełnił oszustwo naukowe w swojej rozprawie habilitacyjnej – dowiedziała się „Gazeta”. Nie straci jednak stopnia naukowego z powodu przedawnienia.
Prof. Krajewski to były poseł SLD, Samoobrony i PSL, który pracuje obecnie na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy. W styczniu 2008 r. komisja ekspertów z toruńskiej uczelni, gdzie Krajewski się habilitował, stwierdziła, że przepisał on w swojej habilitacji obszerne fragmenty z książki nieżyjącego już historyka ks. Czesława Lisowskiego. Udowodniła Krajewskiemu, że powoływał się na źródła z archiwów, do których nie mógł dotrzeć, bo spłonęły w czasie wojny. Wcześniej – w maju 2007 r. – napisała o tym „Gazeta”. Teraz potwierdziła to specjalna komisja powołana do oceny dorobku uczonego będącego podstawą habilitacji.
W wydanym oświadczeniu czytamy: „Rada Wydziału Nauk Historycznych UMK stwierdza, że opracowanie dr. Mirosława Krajewskiego pt. Powstanie styczniowe między Skrwą a Drwęcą, Włocławek 1994, będące podstawą do uzyskania stopnia naukowego doktora habilitowanego nie jest publikacją oryginalną, ani samodzielną pracą naukową. Autor dopuścił się naruszenia dobrych obyczajów obowiązujących w nauce, stąd jego opracowanie nie mogło stanowić podstawy do wszczęcia przewodu habilitacyjnego.
Rada Wydziału wyraża pogląd, że w planowanych zmianach prawnych, dotyczących nadania stopni i tytułu, należy uwzględnić postulat o nieprzedawnianiu się decyzji o nadaniu stopnia lub tytułu uzyskanego z naruszeniem prawa (np. kradzieży wartości intelektualnej) lub dobrych obyczajów akademickich”.
Wynik pracy komisji nie ma znaczenia prawnego, bo w związku z przedawnieniem nie można anulować decyzji z 1995 r. o nadaniu Krajewskiemu stopnia doktora habilitowanego.
Filed under: Patologie akademickie, Przegląd prasy | Tagged: habilitacja, oszustwa, prawo | 2 Komentarze »