Co czwarty magister to oszust
Uczelnie będą ścigać plagiatorów
Dziennik, 27.06.2008
„W Polsce od kilku lat jest dostępny program Plagiat, który skutecznie wykrywa takie oszustwa. Kłopot jednak w tym, że choć blisko 70 wyższych uczelni wykupiło licencję, korzystają z niego rzadko, bo uważają, że problemu nie ma. „Wieloletnie tradycje uczelni i relacja mistrz – uczeń sprawiają, że praca powstaje w dialogu pomiędzy magistrantem a promotorem. I wszystkie „zapożyczenia” są wyłapywane” – twierdzi rzeczniczka Uniwersytetu Warszawskiego Anna Korzekwa. Z kolei władze Uniwersytetu Jagiellońskiego uważają, że… skala plagiatowania nie jest duża.
Problem, i to poważny, widzi jednak Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. „Chcemy, by z programu do wykrywania plagiatów już od października mogła korzystać Państwowa Komisja Akredytacyjna. A w przyszłości mamy zamiar go kupić. Serwer znajdowałby się w ministerstwie, a do systemu stopniowo mogłyby włączać się także szkoły wyższe” – mówi DZIENNIKOWI minister Barbara Kudrycka.
Filed under: Patologie akademickie, Przegląd prasy | Tagged: magister, magistrant, ministerstwo, oszustwa, plagiat, program antyplagiatowy, promotor, szkoły wyższe, uczelnie |
Problem z Plagiat.pl jest taki, że istnieją spore wątpliwości co do kwestii zachowania praw autorskich przekazywanych do systemu prac.
http://prawo.vagla.pl/node/7849
Darmowy program antyplagiatowy, czyli karanie plagiatofilii i nagradzanie plagiatofobii
Ten program mimo, że darmowy jakoś nie znajduje uznania. A przecież uczelnie, jak słyszymy, są biedne, więc to co za darmo winno budzić zainteresowanie. A jednak jest inaczej. Może jest jakieś drugie dno.
Niestety nie ma danych o tym, co który profesor to oszust. A niestety z uczciwością wśród profesorów nie jest najlepiej ale rzadko o tym się pisze, a zwykle pisać nie można.
Zabawne jest stwierdzenie „Z kolei władze Uniwersytetu Jagiellońskiego uważają, że… skala plagiatowania nie jest duża.” Na jakiej podstawie głoszone ? Ja jako młody człowiek recenzowałem 2 prace magisterskie na UJ prowadzone przez profesorów. W obu przypadkach bez problemu stwierdziłem plagiaty, fakt że małe, stronicowe. Oczywiście nigdy więcej recenzentem prac prowadzonych przez profesorów nie bylem – no i skutek natychmiastowy – skala plagiatowania (wykrytego) na UJ nie jest duża.Najważniejsze aby znaleźć skuteczną metodę do walki z wykrywającymi plagiaty !
“Co czwarty magister to oszust”
Na jakiej podstawie ktoś uważa, że co czwarta praca magisterska jest splagiatowana.
Moim zdaniem szefostwo firmy Plagiat.pl wyraźnie „naciąga” Ministerstwo i Uczelnie.
Plagiat.pl działa od kilku lat na wielu uczelniach – słyszałem, że wykrył tylko kilka plagiatów na setki tysięcy prac.
UMCS korzysta z systemu od początku – i po sprawdzeniu kilkunastutysięcy prac nie słyszałem o tym, żeby odebrano magisterki kilku tysiącom absolwentów, a teraz uczelnia wycofuje się z systemu, bo okazał się niepotrzebny.
Jeżeli więc rzeczywiście 1/4 absolwentów to oszuści to albo:
– system jest tak niedoskonały w wykrywaniu plagiatów, że nie warto w niego inwestować, gdyż jest nieskuteczny
– albo studenci są w 99% uczciwi – więc mówienie o nich, że są złodziejami po tylu latach działania i udoskonalania tego drogiego programu jest „świadomym” kłamstwem
przedstawicieli firmy Plagiat.pl.
Chciałbym opowiedzieć moja historię która przydarzyła mi się z Wydawnictwem Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza z siedzibą w Warszawie na ulicy Erazma Ciołka 15 /8
Która bezprawnie i wbrew moim protestom wydała moją książę .Jestem autorem debiutantem spróbowałem swoich sił i napisałem książkę .Szukałem wydawnictwa , które pomogłoby mi ją wydać i wypromować. Zaufałem właśnie temu wydawnictwu i zostałem bezlitośnie oszukany .Po podpisaniu kontraktu wpłaciłem zażądaną kwotę 4400 zł potrzebną do realizacji przedsięwzięcia . Po korekcie tekstu sprzeciwiłem się przeciwko wycięciu bardzo ważnych i nieodłącznych elementów książki i kategorycznie nie wyraziłem zgody na wydanie książki . Jednak wbrew wszystkiemu Oni te książkę wydali i widnieje do dziś na ich stronce . Kiedy napisałem meila z prośbą o wyjaśnienia dlaczego tak postąpili do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi . Próbowałem jeszcze dzwonić ale kiedy wyjawiłem że chodzi mi o moją książkę i dlaczego została wydana wbrew mojej woli ktoś zwyczajnie odłożył słuchawkę .Przez 2 lata nie odezwali się ani słowem .Cały ten długi okres oczekiwałem w nadziei ,że jednak ktoś się ze mną skontaktuje i spróbuje mi wyjaśnić dlaczego został zmarnowany mój projekt i pogwałcone moje prawa autorskie . Straciłem wszelkie nadzieje .Nie wiem jak tę sprawę rozwiązać do kogo zwrócić się o pomoc . Napisałem po dwóch latach jeszcze jednego meila do redakcji w odpowiedzi otrzymałem , że nikt się moja książką nie interesował była napisana nieporadnie , pozbawiona interpunkcji i nie miała nawet tytułu co tez nie jest zgodne z prawdą . Potem znowu cisza .Jednak przed wpłaceniem moich pieniędzy na konto redakcji zupełnie inaczej spostrzegano moja książkę .Widniejące w kontrakcie zapewnienia również daleko odbiegają od rzeczywistości . Napisane jest tam , że redakcja dołoży starań aby książkę wypromować i będzie mnie informować na bieżąco o losach książki i współpracować ze mną . Jednak żadnej współpracy nie było pomijając już fakt , że książka została wydana wbrew mojej woli i po wydaniu książki zignorowali mnie całkowicie i przestali się odzywać . Wydałem na tę książkę 4400 z własnej kieszeni . Zapewniano mnie na początku , że książka spodobała się redakcji i chcą ją wydać z mojej strony musze tylko wpłacić wcześniej wspomniane pieniądze . Nie wiem do kogo mam się z tym zwrócić jak z tym walczyć Ci ludzie dosłownie potraktowali jak zwykłego śmiecia bez szacunku . Jaką mam szansę na odzyskanie moich pieniędzy 4400 bo już mojej zmarnowanej książki , zranionej psychiki i zmarnowanej szansy na pewno nie odzyskam . Pisałem tę książkę przez kilka lat i na koniec spotkałem się z takim potraktowaniem . Sam już nie wiem gdzie z tym iść do sądu wydać kolejne pieniądze i liczyć na sprawiedliwość . Czy szukać innych sposobów lub ludzi którzy zrozumieją mój problem i pomogą mi dojść do prawdy . Jeśli ktoś chciałby mi jakoś pomóc lub poradzić co mam zrobić gdzie szukać pomocy to proszę o napisanie na miela mmisiek007@wp.pl